
Pozdrawiamy z pięknych i słonecznych Mazur. Jesteśmy 45 osobową kolonią z Wołomina i wypoczywamy w Kruklankach. Naszą wakacyjną przygodę rozpoczęliśmy 22 lipca. Po niedzielnej mszy świętej sprawowanej w naszym kościele parafialnym, Matki Bożej Częstochowskiej, wyruszyliśmy w drogę. Czas podróży minął bardzo szybko i po południu dotarliśmy już na miejsce. A tu jezioro, las i cudowna okolica. Wspaniali ratownicy zapoznali nas z zasadami bezpieczeństwa i jeszcze tego samego dnia mieliśmy pierwszą kąpiel w naszym jeziorze. Jest cudownie zresztą możecie to ocenić sami. Przesyłamy kilka zdjęć z pierwszych kolonijnych dni.
Kolonia w Kruklankach rozkręciła się na dobre. Każdy kolejny dzień dostarcza nam niezapomnianych wrażeń. Byliśmy na wycieczce w Giżycku, gdzie zwiedziliśmy Twierdzę Boyen. Następnie płynęliśmy statkiem, podziwiając piękno mazurskich krajobrazów. Każdego dnia towarzyszy nam Święty Stanisław Kostka, którego staramy się naśladować w naszym codziennym kolonijnym życiu.
Dzisiejszy dzień upłynął nam pod znakiem troski o czyste powietrze i walki ze smogiem. Każda z grup poznała to zagadnienie, a następnie przedstawiła całej kolonii wypracowana przez siebie prezentację tematu. Jesteśmy przekonani, że zdobyta wiedza pomoże nam ustrzec się przed szkodliwymi konsekwencjami smogu na naszym życiu.
Ach Mazury, jak tu cudnie…. każdy kolejny dzień w Kruklankach rozpoczynamy zachwytem nad pięknem otaczającej nas przyrody. Wspólne zabawy, wyjazdy i dużo radości, to nasza kolonijna codzienność. W piątek byliśmy na całodziennej wycieczce w Wilczym Szańcu i w Świętej Lipce. Sobota natomiast, minęła nam pod znakiem patriotycznym. Wspólnie wspominaliśmy 1000 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Poznawaliśmy sylwetki wielkich Polaków, którzy stanęli na drodze do Niepodległości. Każdy z nas mógł poznać, kim był Józef Piłsudzki, Ignacy Paderewski, Roman Dmowski, czy inni. Wieczorem mieliśmy kolonijny konkurs wiedzy o Niepodległej i okolicznościową wieczornicę o tematyce patriotycznej. Jeszcze raz pozdrawiamy gorąco z upalnych Kruklanek.
Kolonia w Kruklankach
W tym roku najlepsze kolonie
i rodzice nie przyjeżdżali po mnie.
Raz padało, a raz słońce było strasznie gorące.
Co dzień brałyśmy bagaże i szłyśmy na plażę.
Dostawałyśmy wodę, ciasteczka
i jeździłyśmy do miasteczka.
Byłyśmy z najlepszymi wychowawcami,
którzy ciągle byli między nami.
Szerszenie miałyśmy ale sobie z tym radziłyśmy.
Konkurs czystości przynosił nam wiele radości.
Na dobrą sprawę w czystości miałyśmy wprawę.
Łóżka skrzypiały, a noce mijały.
Kąpiele w jeziorze zawsze w dobrym humorze.
W szafie bałagan jakby przeszedł huragan.
W nocy sowa piszczała, a siostra za ścianą gadała.
Pani na gitarze grała i pięknie śpiewała.
Księża nas pobłogosławili i na lody pieniądze zostawili.
Komary wieczorem latały i spać nam nie dawały.
Zanim się obejrzałyśmy kolonie w tle zostawiłyśmy 🙂
Kolonistki: Maja Krzemińska
Oliwia Nowak
Alicja Wójcik
Wyjazd kolonijny współfinansowany ze środków Gminy Wołomin